Stosowanie diety, w jakimkolwiek celu, to przede wszystkim konsekwencja, regularność i wytrwałość. Trudno jest osiągnąć satysfakcjonujący cel, jeśli nasz plan żywieniowy stosujemy od czasu do czasu. Mimo to, u wielu osób zbyt duży rygor działa całkowicie odwrotnie i po pierwszym skrupulatnym okresie, szybko przychodzi zniechęcenie i znużenie dietą. Właśnie wtedy z pomocą przychodzą tak zwane cheaty, czyli wyznaczenie sobie posiłku albo nawet całego dnia, w którym pozwalamy sobie na rzeczy, które w normalnych dietetycznych warunkach, nigdy by nie przeszły.
Pozostaje pytanie, czy takie odstępstwa od diety są słuszne i skuteczne? Wszystko zależy od osoby i jej nastawienia. Z psychologicznego punktu widzenia, cheat meal może być niemal zbawienny, ponieważ daje pogląd, że przechodząc na zdrowe odżywianie, nie jesteśmy już na zawsze pozbawieni niezdrowych, lecz niezwykle smacznych produktów, które mogły do tej pory towarzyszyć nam przez lata, a z których trudno jest nam zrezygnować. Wielu osobom pozwala to wytrwać w postanowieniu bez stosowania nadmiernych wyrzeczeń.
Cheaty ułatwiają również funkcjonowanie w sytuacjach, gdy jedzenie pełni rolę społeczną, czyli na różnego typu spotkaniach i imprezach. Wielu osobom trudno jest odmówić zjedzenia kawałka ciasta na przyjęciu u rodziny, chociażby ze względu na obawę przed reakcją gospodarza, a zastosowanie pojedynczego odstępstwa rozwiązuje taki problem. Wielu pacjentów na wizycie w naszym gabinecie dietetycznym w Krakowie pyta się, czy od czasu do czasu mogą wyjść ze znajomymi na pizze czy wypić dwa piwa. I wyznaczenie sobie cheata w takie dni, jest świetnym rozwiązaniem podobnych sytuacji.
Niestety, ale u niektórych osób takie postępowanie przyniesie więcej szkody, niż pożytku, szczególnie jeśli celem jest odchudzanie. Wielu ludzi z nadmierną masą ciała boryka się z uzależnieniem od cukru lub śmieciowego jedzenia, a odcięcie od takich bodźców i wyciszenie tej potrzeby jest najlepszym rozwiązaniem, żeby poradzić sobie z podobnym problemem. Dostarczanie co jakiś czas pokarmu, od którego pragniemy się odciąć, ponownie będzie napędzać to uzależnienie i może okazać się, że mimo chwilowych sukcesów, powrót do starych nawyków nastąpi natychmiastowo. Takim osobom radzę całkowicie odstawić niezdrowe jedzenie, a z czasem okaże się, że chęć na słodkie lub tłuste jedzenie całkowicie odejdzie.
Jeśli już cheatujemy, to jak to zrobić z głową? Najważniejsze, żeby nie przesadzać. Cheat meal można zastosować maksymalnie raz w tygodniu, ponieważ każdy nadmiar kalorii spowalnia efekty odchudzania lub kształtowania sylwetki, a cheat day, czyli całodzienne odrzucenie diety najlepiej zostawić sobie na wyjątkowe okazje, np. urlop, wycieczkę z rodziną lub znajomymi, urodziny, itd. Mimo cheatowania, warto również zachować zdroworozsądkowy umiar, bo może okazać się, że większość wypracowanego w czasie tygodnia postępu, w ten jeden dzień zniweczymy. Zjedzenie pizzy, batona, 2-3 gałek lodów lub burgera nie sprawi większych problemów ale już popicie pizzy colą i piwem, zjedzenie batona i paczki chipsów, wielkiego deseru lodowego z bitą śmietaną i polewą lub burgera z powiększonymi frytkami belgijskimi z majonezem, może mocno nadszarpnąć nasze postępy.
A czy dobrze skonstruowana dieta, może zastąpić cheat meal? Nie w 100% ale dobry dietetyk kliniczny lub dietetyk sportowy powinien być w stanie ułożyć taki jadłospis, żeby zawierał posiłki podobne do tych, które stosuje się w dni rozluźnienia ale w zdrowszej wersji. Rozwiązuje to problem z brakiem słodkiego smaku czy nieobecnością pizzy lub burgerów, które z powodzeniem da się zrobić w domu według wymagań diety. Jeśli chcesz otrzymać jadłospis oparty na tego typu produktach, zapraszamy do naszego gabinetu dietetycznego w Krakowie.